Słów kilka o wambierzyckiej zbiórce na WOŚP

WAMBIERZYCE: W niedzielę 15 stycznia br. w Wambierzycach przy zaangażowaniu Zespołu Szkolno – Przedszkolnego oraz bibliotecznej Filii nr 1 w Wambierzycach włączono się w styczniową zbiórkę pieniędzy zwaną 25 Finałem WOŚP. W tym roku pośród śniegu i mrozu na ulicę w Wambierzycach wyszło ośmioro młodych czytelników biblioteki w Wambierzycach, którzy solidnie pełnili rolę wolontariuszy już od godziny 7.30 z wielkim zaangażowaniem „warowali” przed schodami wambierzyckiej bazyliki. Tego dnia tak jak wszyscy w całej  Polsce, wspólnie zbieraliśmy na konkretny, wcześniej wytyczony przez Fundację cel, gdyż celem Fundacji jest działalność w zakresie ochrony zdrowia, polegająca na ratowaniu życia chorych osób, w szczególności dzieci, i działanie na rzecz poprawy stanu ich zdrowia, jak również na działaniu na rzecz promocji zdrowia i profilaktyki zdrowotnej.
Nasi młodzi wolontariusze poczuli wręcz odpowiedzialność za to co znajduje się w ich puszkach, cieszyli się z każdej wrzuconej do ich puszki złotówki. Po godzinie 15.00 część wolontariuszy zgłosiła się do głównego sztabu, który znajdował się w GCK-u w Radkowie tam nasi wolontariusze byli rozliczani ze swojej puszki, każdy za swoją okazaną pomoc otrzymał dyplom z podziękowaniem oraz papierowe serduszko wykonane przez dzieci w Bibliotece Głównej w Radkowie. Po godz.17.00 udaliśmy się  na radkowski rynek gdzie nasi wolontariusze byli świadkami kąpania się w rynku Radkowskich Morsów oraz mieli okazje skorzystać z przejażdżki traktorem pana Bogumiła Kuczyńskiego wokół rynku. Można powiedzieć że nasi najmłodsi wolontariusze wytrwali do samego końca czekając na tradycyjne Światełko do Nieba, które jest punktem kulminacyjnym finałów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Radkowie był to sygnał Straży Pożarnej.
Dziękujemy również za to, że mogliśmy skorzystać wtedy kiedy było najzimniej z ciepłego pomieszczenia w bibliotece, ciepłych napoi oraz z uprzejmości organizatorów za słodkie bułki, które służyły jako poczęstunek dla wolontariuszy.